gdy tęsknię albo trudno mi się pogodzić z jakąś sytuacją, to płaczę, płaczę jak małe dziecko, takie bezbronne, takie które wie, że jak płacze to coś za to dostanie, na pocieszenie, a ja co dostanę, Ciebie na pocieszenie? w to nie sądzę skoro przez Ciebie płaczę. /weztoobczajj
|