Nie mam pojęcia dlaczego ciągle z Tobą wytrzymuję. Każda inna panienka ochujałaby z Tobą po dwóch dniach. Ale nie ja. Wytrzymuję Twoje codzienne humory, olewanie mnie, a nawet to, że wolisz wyjść z kolegami na piwo zamiast się ze mną spotkać. Przykre, że nawet tego nie potrafisz docenić.
|