Ktoś, kto nie zasłużył nawet w połowie tak jak Ty, dostał ot tak po prostu to, czego pragnąłeś tak bardzo. To, co jest dla Ciebie całym światem, lecz nieosiągalnym, dla kogoś innego stało się teraz chlebem powszednim, codziennością. Dobrze, życie jest niesprawiedliwe, wiem. Ale dlaczego ktoś, choćby nieświadomie, jest szczęśliwy, kosztem mojego szczęścia?
|