I choćby burza zamieniła się w łańcuch eksplozji bomb
One nie dosięgną nas, bo nie wiedzą gdzie jest nasz dom
To nie te cztery ściany ale dwa serca, które biją rytm
Nie sufit nad głowami ale myśli, które płyną w nich
Melodie, które płyną jak sny w zatoce szczęścia
O zachodzie słońca woda jest ciepła a Ty jesteś piękna
Jak dwa splecione drzewa zasypiamy w objęciach
Wtedy ustaje deszcz ulewny ten i pojawia się tęcza
|