18: Pocałowali się,a potem zapłonął w nich ogień.Podniecenie zjadło lęk,czuła się wtedy już dobrze.Miała podświadomą chęć,wtedy były jej dni płodne i dała jakby klucz,pozwalając rozpiąć spodnie. (...) Oddała mu siebie całą,potem zasnęli nago.Noc była taka ciepła,gwiazdy szeptały „dobranoc”.Gdy obudziła się rano,była sama, wstając,obok niej leżało 4 złote w drobnych i kartka z napisem : Żeby nie było,że za darmo! // VIXEN
|