Teraz kilka pacierzy, mam nadzieję, że wysłuchasz
Liczę na to, bo właśnie strach do mych drzwi puka
To normalna skrucha, gdy ma się chwile słabości
Pamiętasz jak dążyłam kiedyś do doskonałości?
Pewna swojej mądrości, nie widząca swoich wad
Teraz na usługach tego, który stworzył świat
|