Telefon wibrował. Słyszałam swój śmieszny dzwonek ogłaszający nadejście sms'a. Spoglądałam na wyświetlacz 'masz jedną nieodebraną wiadomość'. Nadawca: ON. Treść wiadomości:' :* ' I do końca dnia byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Oto jak głupi buziak może wprowadzić w stan euforii.
|