Jeżeli miałabym powiedzieć parę słów o sobie, no cóż pewnie trzasnęłabym marne przysłowie. Ale na poważnie, wiem, że myślę, iż zawsze mam rację. W pewnych momentach popadam w fazę i nic nie jest w stanie powstrzymać mojego śmiechu. Dla niektórych jestem wredną suką, ale za innych mogłabym zabić. W mojej głowie jeden wielki syf i wątpię że to ogarnę. W niektórych momentach robię rzeczy tak głupie, że potem ich żałuję, mam niestosowne słownictwo do poważnych sytuacji. No cóż, wolę być taka niż być na masę idealną.
|