cz.2Widać że cieszyli sie życiem, jednak one tak nie umiały. Teraźniejszość - ona coraz wiecej dawała powodów na koniec. Spojrzały na siebie, po chwili mocno sie do siebie przytuliły. Wstały i zdjęły ciepłe kurtki. Łapiąc sie za ręce zbliżały sie w strone stawu. Niepewnym ruchem jedna z nich zamoczyła nogę, doznała ciarek na całym ciele. Druga bała sie zamoczyć, bała sie śmierci jednak weszła. W przeciągu 5 minut znalazły sie pod wodą. Krzyczały i płakały z bólu, jednak naokoło ich nie było żadnych przechodni. którzy by im pomogli. Patrząc sie w swoje zapłakane zsiniałe twarze, widziały swoje łzy. Łzy rozpaczy. Ich ciała powoli przestawały funkcjonować. Topiły sie..
|