Dziękuję Ci znowu Maleńka. Pomagasz mi już nie pierwszy raz, nie wiem, jak by to było bez Ciebie, bo szczerze mówiąc gubię się w tym świeci.. to wszystko jest dla mnie zbyt skomplikowane jego myśli, jego wybory, jego humory ... Spytam się po raz setny, znów się powtórzę, ale "czy jest coś ze mną mnie tak ? Dlaczego zapomniałeś jak to było, jak byliśmy MY ! nie JA i TY tylko MY?! . Byliśmy jednością, nawet jeżeli uważaliśmy się za rodzeństwo, ale to nie przeszło. Wiedziałam, że dla Cb nie jestem tylko jak siostra, wiedziałeś, że się zakochałam. Dlaczego teraz ranisz ? Ranisz nie tylko mnie ale i Siebie, ranisz nawet Ją .. Dlaczego?" Może to nie jego wina tylko moja ? Nie wiem, jak już mówiłam to zbyt skomplikowane, ale wiem, że bez Cb nie dałabym sobie rady więc jeszcze raz Ci dziękuję i kocham Cię
|