` ten poranny sms niby od niego , trochę mnie ruszył nie wiedziałam że bedzie zdolny do obrony tej pierdolonej szmaty , z która mam cały czas na pieńku , pomimo treści tej wiadomości nie poryczałam się jak dziecko , i mimo tych wszystkich gróźb , stoję dalej twardo na ziemi , nie obawiając się niczego , ale przy następnej okazji , nie bede się powstrzymywac od zadania ci ciosu prosto w twoje twarde serce ! / loving_life
|