głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

julix dodano: 12 czerwca 2011

Potrzebowałam tego bezkresu, zabiegu, retorycznego, co ulecza dusze, co ociepla permanentnie zziębnięty naskórek, splot tęczówek o nieokreślonym odcieniu, między balansującą bielą w skali szarości, atakiem duszności w zapiętym na trzeci od końca, topniejący od słońca guzik. Wszak w miękkości kociego futra, w jasnookreślonej naturze chodnika, w zamurowanych oknach i wyważonych drzwiach, nieuważnych słowach, po stokroć łatwej się odnaleźć. Niż zgubić w galerii obrazy. W mnogości sztuczności. Tej pochodnej sztuki. Gorzkiej nauki. Srebrzystością podziemi, światłocieni wszechświata. Zapłata, za czas nieistnienia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć