“ Dziewczyna szła wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki.
Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka. Obejrzała się drugi
raz, chłopak wciąż szedł za nią. Uznała, że warto na niego poczekać.
Obejrzała się po raz trzeci - chłopaka już nie było...
Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali
zamykać studzienek! ”
|