Impreza. Wszyscy razem. Ekipa koło 20 osób. Ty z dziewczyną. Ja z chłopakiem. Potajemni kochankowie. Odeszliśmy na bok. Chciałeś jechać do domu. Pojechałeś, nie byłam wstanie Cie przy nich przekonać. Potem pisaliśmy sms'y. napisałeś; Ku.rwa jesteś zaje.ista! . Nie wiedziałam o co chodzi. Powiedziałeś, że przyjedziesz i mi wytłumaczysz. Powiedziałeś , że jestem najlepsza, bo jako jedyna pisałam do Ciebie. Dziwisz się, przecież wiesz, że Cię kocham
|