Trzasnęła drzwiami , - Ey nie przejmuj się on od zawsze był dupkiem - dupkiem którego kocham - przestań nie pozwól mu mieć tą cholerną satysfakcje ! - Ja .. ja nie mogę bez niego żyć - Okłamał cię jest tyle cudownych chłopaków , a ty przejmujesz się jednym dupkiem ! , nie mogła już tego słuchać -Dobrze chce ci pomóc ale jak narazie widzę że nie masz ochoty wychodzę ! . Gdy przyjaciółka poszła dziewczyna wzieła scyzoryk zaczeła się podlić podcinając sobie żyły . Jej ostatnie słowa brzmiały : Zawsze będziesz przeze mnie kochany . cz.3 [koniec] / Rokitaska
|