Czułam Jego oddech na swoim policzku. Odwróciłam głowę w Jego stronę i spojrzałam w błękit Jego oczu. -Kocham Cię - te słowa zawisły na chwile przed nami w powietrzu. Czekałam na Jego odpowiedź wstrzymując z niepokoju oddech. Serce kołatało mi w piersi cały czas zwiększając obroty. Widziałam poruszające się Jego usta w wypowiadające słowa których tak bardzo nie chciałam usłyszeć...
|