ja się zmieniłam? czy może Wy? wiem tylko tyle, że za każdym razem co z Wami jestem już nie czuję tej więzi. macie swoje tematy dnia codziennego, co się wydarzyło w szkole i masę innych. ja właściwie nie mam wtedy co do gadania. już nawet na nockę u K. nie zostałam zaproszona..
|