Napisał, choć długo się nie odzywał. Spytał tylko o serwer. Odpowiedziałam, że nie gram i to był koniec naszej rozmowy. Czy tylko na tyle zasługuję po tym, jak wyznałam mu miłość, on wyznał ją mnie i nasz kontakt się urwał? Czy to dlatego kurwa teraz pustym wodzę po ekranie pisząc to, co normalnie zostałoby moją największą tajemnicą?
|