Ten chłopak nie daje się kochać,jest zbyt twardy
mimo wszystko jest zbyt żywy,
bo jak zdechnie będzie zbyt martwy.
Nie daje się lubić ,zbyt prawdziwy na to.
Zbyt to wkurwia innych, że jest czysty nawet, gdy wyjawia słabość.
Często zbyt słaby, daje się ranić zbyt często,
ale zbyt silny by dać się zabić.
Krew za zwycięstwo leje jak z cebra.
Możesz dożyć smaku wyprutych dla rapu
jego los, on będzie się spełniać.
Płuca pełne powietrza
w piersiach bogini zwycięstwa.
Inni to noszą, a on sam jest jak Nike Air Max
Wbija w modę, myśli co jest w tobie, a nie na.
Nie musi nosić jej na głowie
jest prorokiem New Era.
Nadchodzi zbyt mocno
w to wierzy, że zrobi to jak nikt przed nim.
Widzi ból sceny i jej rany nie od walki,
ale od odleżyn.
Chcesz się z nim zmierzyć jak?
Przecież już leżysz, jak?
Przecież już leżysz, czego chcesz?
Ty przecież już leżysz… Przecież już leżysz.
Ten chłopak kocha - za bardzo.
Chce – za bardzo
i teraz miałby się poddać?
Nie – za bardzo.
Czuje – za bardzo.
|