Kiedy ujrzała leżącego na ziemi chłopaka, omal nie zemdlała .. Jego twarz była tak zmasakrowana, ze niebyła w stanie rozpoznać "jego". W dali ujrzała sanitariusza, bez żadnego oporu podbiegła do niego i zaczęła krzyczeć "Kto.. kto tam leży, niech mi pan powie kto tam leży !". On odpowiedział tylko,że ma się uspokoić po czym dodał "Ten chłopak nazywa się Michał". Ulga jaką poczuła była nie do opisania. Lecz nadal nie widziała co dzieje się z Igorem, a na zegarku była już 3:30. Zaczęła się rozglądać, nerwowo szukała go wzrokiem
|