Kiedy pisałem 'Koniec' siedziałem i płakałem. Czytałem to jak się poznawaliśmy. Wtedy byłem zajebiście szczęśliwym facetem. A teraz z twoim zdjęciem i butelką piwa siedzę i rozmyślam jak będzie wyglądam jutrzejszy dzień bez ciebie, bez twojego dotyku, bez twojej obecności. Żałuję tego co zrobiłem, lecz niektórych rzeczy nie da się naprawić, cofnąć. Mimo wszystko dam radę, muszę dać.
|