- mamo mamo kolega mnie pobił i leci mi krew.. - mówiłam żebyście się nie bili tylko ze sobą rozmawiali - no wiem ale to nie moja wina.. tym razem było zupełnie inaczej.. - jak ? - no czekałem na niego w parku i przyszedł on z tatą i jego tata mówił tak jak ty mamo, że nie powinniśmy się bić tylko rozmawiać, bo nie jesteśmy już mali.. -no to dobrze chyba? - no tak ale potem przeszedł tata.. - i ? - no i pobił tamtego i się wszyscy zaczęliśmy bić nawet Jasiek.. - kurva, mam was dość chce dziewczynkę / hahaha
|