w końcu rozpłakałam się w szkole, macie rację. nie potrafiłam udawać już dłużej twardej. przez ponad 3 miesiące byłam w stu procentach przekonana, że Ty jesteś inny niż wszyscy, że będę mogła na Tobie polegać. i w ciągu kilku minut, w ciągu rozmowy z Twoim przyjacielem uświadomiłam sobie jak bardzo się myliłam. a co jest najlepsze? że Ty nie potrafisz się przyznać do błędu.. / aabstrakcja
|