' I nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń. Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę. Prowadź gdzie chcesz jestem gotów na cokolwiek. Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie. Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć, bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.'
|