|
po tym jak odszedłeś moje życie całkowicie wyblakło. nie ma już w nim tych pięknych kolorów. szczęście zastąpił smutek. Twoje pocałunki przegrały grę z fajkami. wciągnęło mnie to tak bardzo, że zapomniałam jak to jest żyć bez alkoholu, bez nikotyny.. teraz jestem w pułapce.. w pokoju bez drzwi i okien, leżąc na podłodze wołam Cię o pomoc.. o to byś mnie przytulił, pomógł wyjść z tego bagna. Ciebie nie ma choć jesteś tak blisko.. słyszę tylko od znajomych, że masz na mnie wyjebane.. rozumiem przeszła Ci miłość do mnie.. ale spraw bym stała się tą osobą którą byłam zanim Cię poznałam
|
Dodaj komentarz
