Śmieszy mnie fakt, że jak już się nawet odezwiesz to potem i tak mnie olewasz. Więc po co było pisać, że chcesz porozmawiać? Żebym cały dzień się zastanawiała? Zapomniałam- masz takie pełne ręce roboty, taki jesteś zabiegany, taki zajęty, a ja głupia zawracam ci głowę.
|