cz.4 A on natychmiast się rozłączył. - Olała mnie - pomyślała, ryczała jak tylko mogła, nie mogła się uspokoić, wyrzucić z pamięci tego, co się stało. Wstała, zaczęła szarpać swoje włosy. Myślała co dalej robić. Podjęła szybką, nieprzemyślaną decyzję - postanowiła uciec z domu. Co prawda jest niepełnoletnia, ale nie obchodziło jej, co się dalej z nią stanie. Marzyła tylko o jednym - by zapomnieć. Niespodziewanie zadzwonił telefon, nie wiedząc czemu miała nadzieję, że to jej Paula. Okazało się, że to Damian, chłopak z osiedla, który od małego się w niej podkochiwał. Lubiła z nim rozmawiać, ale on był natrętny. Po chwili namysłu odebrała telefon i powiedziała - Halo? - Damian spytał się jej czy ma ochotę coś wypić i że szykuję imprezę, na której chciałby ją widzieć. Nie przewidując konsekwencji zgodziła się i zapytała - a kto będzie? . Powiedział, że jego koledzy. Pomyślała, że dobrze byłoby upić się na przekór innym.
|