mam go , mam wszystko . On ma mnie , wszystko jest dobrze . Przyszła jakaś szmata i rozjebała nam wszystko . Już nie mówisz do mnie " kochanie" , już nie dwonisz wieczorem mówiąĆ ' dobranoc' . Mój cudowny świat opuściłeś , a na niebie pojawiła się chmura , która zasłoniła szczęście , które nadawało sens życia!
|