patrząc przez okno na dzieciaki bawiące się przy dole, w którym jeszcze w sobotę było nasze ognisko, zatęskniłam. zatęskniłam za czasami, kiedy to ja wychodziłam na podwórku i bawiłam się w popiele, po moim bracie. zatęskniłam za czasami, kiedy nie liczyły się ogolone nogi, dobrze założona bluzka, czy to jak chodzę na szpilkach... wtedy liczyła się umiejętność grania w piłkę nożną i skakania na skakance lub przez gumę. zatęskniłam za czasami kiedy jeszcze nie wiedziałam co to znaczy ' ból serca ' ... // ll_tt_zz ♥
|