nie lubię takich dni. nawet
słońce, które zagląda rano do
mojego pokoju nie cieszy mnie tak
jak zazwyczaj. nie cieszy mnie to
że za jakieś kilkadziesiąt minut
spędzę te głupie siedem godzin z
ludźmi, którzy wywołują na mojej
twarzy uśmiech. nie cieszy mnie
ulubiona muzyka w słuchawkach,
ani ulubione truskawki na obiad.
jedynie co mogłoby mnie dziś
uszczęśliwić, a raczej kto. to
właśnie Ty. te oczy, w które
kocham się wpatrywać bez
opamiętania. ten głos, który
przeszywa moje ciało na wskroś.
ten facet, który zajmuję pierwsze
miejsce w mojej liście marzeń. /
happylove
|