już 5 miesięcy po ich rozstaniu ,ona nadal gdy ktoś wypowie jego imię dreszcze ją przechodzą i łza jedna po drugiej spływa jej z policzka . I znowu cała rozmazana , z szklistymi oczyma idzie spać by ''zapomnieć ''chociażby w śnie , żeby dał jej ten cholerny spokój , którego tak dawno nie doświadczyła ! A gdy już tak leży patrzy w sufit i prosi aby jutro już było koniec , koniec wszystkiego.. żeby już nie musiała cierpieć i żeby już nie wstała z nigdy z tego jebanego dołu ../abotak
|