Zawsze byłeś przy mnie, denerwowałeś mnie, dokuczałeś, ale też pomagałeś, kłóciłam się z Tobą często ale wiedziałeś, że jesteś dla mnie bardzo ważny, jak się z Tobą widziałam, nie umiałam się od Ciebie odkleić, jak jechałeś do domu płakałam, nigdy nie umiałam się Tobą nacieszyć, a teraz jesteś jeszcze dalej... KOCHAM CIĘ BRACISZKU... ♥ /weztoobczajj
|