spójrz na nią, śmiało. to ty do tego doprowadziłeś. popatrz jej w oczy. bez wyrazu, smutne, pełne łez. spójrz na jej skórę. zimna, blada, nie ma kto jej ogrzać. spójrz na jej włosy. skołtunione, mokre od zimnych kropli. jej policzki..czerwone od płaczu. a serce ? nie chciałbyś go widzieć, takich ran nie załatasz..niepotrzebnie ją kłamałeś, skutecznie robiłeś na złość po zerwaniu. czy teraz ci lepiej? zyskałeś co chciałeś? / tonatyle
|