Wiele osób zakochuje się. Zazwyczaj są to dość nieodpowiednio ulokowane uczucia, absurdalnie wręcz. Inni szukają miłość na stronach książek, wzdychając do idealnych bohaterów. Reszta woli zło - czarne charaktery, chamstwo wyciekające z każdego skrawka ciała swojego wybranka. Dreszczyk emocji towarzyszący na każdym kroku.
Ale tak na prawdę wszystkie kobiety pragną ideału, ściśle określonego. Dorośli mawiają - taki nie istnieje, każdy człowiek ma wady, bez wyjątku. Ja jestem zwyczajną szesnastoletnią buntowniczką i pokłócę się z tą teorią, bo ja znalazłam kogoś, kto jej zupełnie przeczy.
|