a ja nadal budząc się w środku nocy, wierzę że przeszłość powróci. pot zalewa mnie mieszając się ze łzami, które wartko wypływają z moich tęczówek. odgarniam włosy i wycierając czoło oblewam się lodowatą wodą próbując ochłonąć. ogarnąć to wszystko i w końcu pogodzić się że to co było, już nie powróci. /happylove
|