Obserwowałam Twoje zajebiste, zielone oczy przez dobre 10 minut . Zauważyłeś to . W rytm muzyki ale wolnym krokiem zbliżyłeś się do mojego stolika i słodkim głosem poprosiłeś do tańca. Nie chciałam tańczyć, nie lubię a zwłaszcza przy rodzicach, ale Twoje spojrzenie ... uległam . Tańczyliśmy wolny taniec, spojrzałeś mi głęboko w oczy, chciałam by ta chwila trwałą wiecznie, ale wtedy przypomniałam sobie o Nim i o tym jak bardzo tęsknię. Łzy napłynęły mi do oczu . Zorientowałeś się i mocno przytuliłeś. Czułam się tak bardzo wyjątkowa. Szkoda tylko, że nie zdążyłam Cie bardziej poznać. / xdrix
|