Powiedz, że ci przykro, iż ta twarz anioła.
Pojawia się wtedy, gdy tego potrzebujesz.
Podczas gdy ja chodziłam w tą i z powrotem przez cały czas
Bo naprawdę w ciebie wierzyłam.
Czekając, a kolejne dni powoli mijały.
Głupia dziewczyna, powinnam była wiedzieć.
Powinnam była wiedzieć.
Że nie jestem księżniczką, a to nie jest bajka.
Nie jestem tą, której zwrócisz w głowie.
Którą poprowadzisz po schodach.
To nie Hollywood, tylko małe miasteczko.
Byłam marzycielką, zanim się zjawiłeś i mnie zraniłeś
Teraz już za późno, byś na na swoim białym rumaku,
Wrócił z powrotem.
Być może byłam naiwna, zatraciłam się w twoich oczach.
Nigdy tak naprawdę nie miałam szansy.
Mój błąd, nie wiedziałam, że jestem zakochana.
A Ty walczyłeś, by mieć przewagę.
Miałam tak wiele marzeń, związanych z Tobą i mną.
Szczęśliwe zakończenia, teraz już wiem.
Oto jesteś, na kolanach.
Błagając o wybaczenie, błagając o mnie.
Tak jak zawsze tego chciałam, ale tak przykro mi.
|