kocham w-f na dworze, kiedy inna klasa wytapetowanych laleczek ma z nami . kiedy świeci słońce, a one uciekają , bo boją się, że im 'tapeta spłynie' , wtedy biorę piłkę i specjalnie odbijam do nich i krzyczę 'orient szmaciary ' - obrażone pindy lecą do nauczyciela i się skarżą . pozdro dla was, i miło , że dostałam -25 za obrażanie 'koleżanek' .
|