Stanęłam przed Tobą i wpatrywałam się w Twoje piwne oczy, jak zaczarowana. Twój wzrok ma w sobie coś tak niesamowitego i magicznego, że nie jestem w stanie tego wyrazić... Ty uczyniłeś to samo. Przyglądałeś się mojej twarzy, próbując odkryć, jaka jestem w środku. Już na naszym pierwszym spotkaniu w cztery oczy otworzyłam się przed Tobą, a Ty przede mną.
|