to było miesiąc temu, ale i tak pamiętam jakby to było wczoraj. poszłyśmy po soczek, niczego sie nie spodziewałam. w kolejce stał on. przypominał skejta, fajna komixxowa koszulka, power w ręku. nie odrywałam od niego wzroku, on też . przez niego dziewczyny musiały doprowadzić mnie do porządku bo chodziłam jakby zahipnotyzowana. // iheartyou - historia prawdziwa.
|