-Wiesz za co cię lubię? Za to, że jesteś taką romantyczką. Wprawiasz mnie w taki nastrój, że mam ochotę wskoczyć na konia i odjechać z moim rycerzem w siną dal.
-Ty przynajmniej masz rycerza.
-Nie, on nie jest jeszcze rycerzem. Raczej giermkiem.
-Ja nie mam nawet chłopca stajennego!
|