Nie chciała obciążać przyjaciół, ciągłą gadką na temat tego jak jest jej ciężko. Postanowiła, że wszystkie swoje uczucie zatrzyma dla siebie, w głębi duszy... chciała, aby każdy myślał, że w jej życiu jest barwnie-kolorowo.. Było tak. Lecz to znajdowało się w głowie i sercu powoli wylewało się. Było tego o wiele za dużo. Wszystko się zmieszało w jedno wielkie błoto. Sama już nie wiedziała, czy jest jej obojętny, czy dalej go kocha.
|