- Nie prześpię się z tobą.
- Piszesz o tym ? Mogę przeczytać ?
- Nie prześpię się z tobą - powtórzyła - dopóki...jeśli nie uznam,że mam ochotę.Nie wskoczę ci do łóżka tylko dlatego,że wstawiłeś mrożoną pizze do piekarnika.
- Gdybym chciał, żeby coś wskoczyło mi do łóżka,kupiłbym sobie szczeniaka. Prześpisz się ze mną,Lil. Ale daję ci czas,żebyś oswoiła się z tą myślą.
- Miałeś mnie kiedyś,Coop, i mogłeś mieć do tej pory.
Ale nie chciałeś.
Sposępniał.
- Widocznie inaczej to zapamiętaliśmy.
- Jeżeli ci się wydaje,że możesz tak po prostu wrócić...
- Nie wydaje mi się. Nie chce do niczego wracać. Ale patrzę na ciebie,Lil,i wiem,że to się nie skończyło. I ty także to wiesz."
|