Pamiętasz te wakacje, kiedy dzień w dzień, do upadłego graliśmy w kosza ? Codziennie zastawał nas wieczór, robiło się ciemno i w końcu nie wiedzieliśmy gdzie mam rzucać piłkę. Pamiętasz jak zawsze mnie ogrywałeś? Ja się na Ciebie gniewałam, a Ty długo przepraszałeś. / napisana
|