A dzisiaj pierwszy raz przyjebałam dziewczynie o to , że nazwała muzykę mojego Boga `gównem` . No sorry złotko. Skoro nie rozumiesz tekstów Pezeta to trudno. Ale nie musisz jego muzyki nazywać gównem. Bo skoro to `niby` jest takie to jak nazwać muzykę , którą słuchasz Ty ? Będę broniła tego w co wierzę. I jeszcze raz tak powiesz to wylądujesz w grobie. Dziękuję za uwagę.
|