ugh, idę do nauczycielki informatyki na przerwie, udaję zmartwioną swoją oceną, bo przecież muszę mieć tą jebaną szóstkę, żeby dostać to jebane stypendium. aż tu nagle słyszę od niej, że wystawiła mi mniejszą ocenę niż ta zaniżona, którą miałam proponowaną. więc tak nauczka na przyszłość ucz się od początku roku, a nie pod sam koniec. / yoouuux3
|