|
z uśmiechem i łzami w oczach, patrząc przed siebie, powiedziała załamującym się głosem : ' Tak, zawszę będę Cię kochała. Nawet jeżeli nie będziesz nigdy mój..' wiedziała że tak będzie lepiej. dla niej i dla wszystkich. chłodny wiatr rozwiewał jej długie włosy na każdą stronę, spojrzała w dół po czym rozluźniła wszystkie mięśnie i mimowolnie spadła z mostu. nie przestając się uśmiechać. /wz.
|