gdy odszedł najbardziej nie mogłam pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej . wtedy świat się nie zatrzymał, a powinien .. nawet na sekundę, pół - nie zatrzymał się . było zupełnie normalnie, przeciętnie . miałam wrażenie, że Bóg robił mi na złość . - smajl_
|