Zrozum, ona nie chce wracać tam,gdzie czeka ją ból Dość już ma fałszywych,życiowych ról.Odejdź więc człowieku, co pomóc jej chciałeś.Jest ci wdzięczna za to, że się zatrzymałeś,Lecz nie martw się o to, co się nie liczy.Jej ran nawet Ty nie zdołasz policzyć.Nie zastanawiaj się więcej człowieku.Co kryje się pod bladą powieką.Pozostaw to pytanie bez odpowiedzi.A może kiedyś w snach sama Cię odwiedzi.
|