Mam pełno kolegów, którzy chcą ze mną tańczyć, trzymać mnie za rękę, jarać ze mną fajki, pić zimne piwo, całować po szyi, bawić się moimi blond włosami, patrzeć mi w oczy, spełniać moje życzenia, być ze mną... Lecz ja nie potrafię dać chociażby jednemu z nich kawałka mnie, kawałka tego uczucia, które podarowałam Tobie. Nie potrafię dopuścić takiej myśli do siebie jak to, że kochałabym innego, całowałabym inne usta niż twoje, spoglądałyby na mnie inne oczy niż twoje.
|